Darmowy program do rozliczania PIT

wersja na Windows

Przycisk pobierania programu e-pity

lub uruchom online

15

30

Darmowy program do rozliczania PIT

wersja na Windows

Przycisk pobierania programu e-pity

lub uruchom online

15
30
Darmowy program do rozliczania PIT

wersja na Windows

Przycisk pobierania programu e-pity

lub uruchom online

15
30
Darmowy program do rozliczania PIT
Pobierz e-pity 2022
Darmowy program do rozliczania PIT
Przycisk pobierania programu e-pity
Pobierz e-pity 2022

Składki na ZUS od działalności nierejestrowanej. Ulga na start bez składek ZUS

Piotr Szulczewski 10.09.2018 08:33 (aktualizacja: )

ZUS potwierdził, że przedsiębiorcy, którzy nie płacą przez 6 miesięcy składek ZUS, nie muszą być ubezpieczeni również jako zleceniobiorcy. Inaczej jednak zdaniem ZUS wygląda sytuacja osób, które zarabiają nie więcej niż 1505 zł miesięcznie. Ci bowiem, prowadząc działalność nierejestrowaną, postrzegani są jako zleceniobiorcy, którzy podlegają pod ZUS. Sens celu wprowadzenia przepisów ułatwiających drobną działalność – znacząco wypacza się.

Zgodnie z wprowadzonymi 30 kwietnia 2018 r. przepisami – prawo przedsiębiorców, nie stanowi działalności gospodarczej działalność wykonywana przez osobę fizyczną, której przychód należny z tej działalności nie przekracza w żadnym miesiącu 50% kwoty minimalnego wynagrodzenia, o którym mowa w ustawie z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę i która w okresie ostatnich 60 miesięcy nie wykonywała działalności gospodarczej.

ZUS zmienił swoje stanowisko w stosunku do korzystających z ulgi na start przedsiębiorców. Jednak osoby, które spełniają powyższe warunki dochodowe i są nierejestrowane w CEiDG, nie będą traktowane jako przedsiębiorcy. W efekcie nie można ich również w zakresie ZUS traktować inaczej niż osoby wykonujące czynności w oparciu o określone umowy cywilnoprawne. Skoro realizują one umowy zlecenie – są zleceniobiorcami. To powoduje, że mają obowiązek rozliczać się z organami ubezpieczeniowymi jak zleceniobiorcy – poprzez zgłoszenie ze strony ich kontrahentów.

Również kontrahenci obowiązani są opłacać za nich należne, obliczone składki. Jeśli natomiast umowy zawierane przez takie osoby to umowy innego rodzaju niż zlecenia, to osoby te nie płacą składek. Przykładowo nie będą oni płacić składek z tytułu umów o dzieło, o kontraktację itp. Takie przynajmniej jest obecne stanowisko ZUS w sprawie obowiązku opłacania składek. Można zatem stwierdzić, że w kontekście ubezpieczeń społecznych – sytuacja osoby prowadzącej działalność nierejestrowaną nie różni się niczym od zwykłego zleceniobiorcy.

Kłopot z interpretacją przepisów o ZUS

Problem polega na tym, że osoby prowadzące działalność nierejestrowaną, którym ZUS nakazuje opłacać składki od umów zlecenie, spełniają warunki, jakie ustawa o ZUS kieruje do zleceniobiorców. Spełniają jednak również warunki ustalone dla prowadzenia działalności gospodarczej. Jedynie ustawa – prawo przedsiębiorców ustala, że nie należy takiej aktywności uznawać za działalność gospodarczą, mimo że działanie w formie nierejestrowanej wygląda taka samo, jak prowadzenie przedsiębiorstwa.

Co dalej z górnym limitem składek ZUS na ubezpieczenie społeczne?

I tu pojawia się pytanie o cel wprowadzenia przepisów o działalności nierejestrowanej. Główną zaletą nowelizacji przepisów miało być nie tyle nieskładanie druku CEiDG-1, ale oszczędność na składkach ZUS.

Działalność po rejestracji a ulga w ZUS

Jest jeszcze inny argument przeciwko interpretacji podjętej przez ZUS. Skoro składki są należne to po co w ogóle prowadzić działalność nierejestrowaną? Po co wprowadzone zostały przepisy o takiej formie działalności, skoro osoby takie są zwykłymi zleceniobiorcami? Sens wprowadzenia nowelizacji jest wyłącznie taki, by przez pierwszy okres aktywności zawodowej wyeliminować obowiązki związane ze składkami ZUS. Brak rejestracji jako firma to wymóg jedynie formalny, który jak się okazuje zaczyna działać przeciw prowadzącemu działalność zawodową. Gdyby ją zarejestrował – mógłby nie płacić składek ZUS. Bez rejestracji – składki te – zdaniem ZUS - wystąpią. Nie taki miał być cel i sens przepisów i wydaje się, że działalność nierejestrowana, która różni się od zwykłych zleceń formą zorganizowania i odpowiedzialnością – taką jak przy prowadzeniu przedsiębiorstwa – nie powinna być traktowana jako zlecenia; nie powinna być obłożona składkami ZUS. Jak będzie w praktyce – jak widać dopiero czas pokaże. Czas – a może również wykładnia sądowa po kilku pierwszych sporach z organami ubezpieczeniowymi.

Działalność nierejestrowanaZUSNiski ZUS