Kontrola z Państwowej Inspekcji Pracy. PIP radzi, jak się przygotować

Instytucje leasingowe w czasie pandemii covid-19 oferują swoim klientom różne formy wsparcia. Korzystający z leasingu ma możliwość zmiany wysokości rat lub zwieszenia spłaty rat kapitałowych z wydłużeniem umowy. Jakie inne rozwiązania są możliwe dla zapewnienia płynności finansowej dla leasingobiorców? Piszemy o tym poniżej.
Wydłużenie umowy leasingu automatycznie powoduje obniżenie raty miesięcznej. Jest to najłatwiejszy z dostępnych sposobów na zachowanie płynności finansowej. Większość leasingodawców nie robi problemów w przypadku chęci przedłużenia umowy leasingu. Zmiana harmonogramu spłaty wiąże się z poniesieniem opłaty manipulacyjnej, zwyklej jest to kwota od 200 zł w górę.
Niektóre firmy leasingowe w czasie covid-19 proponują czasowe zawieszenie spłaty leasingu, które może być dla przedsiębiorcy ratunkiem i zapewnieniem mu płynności finansowej. Jest to rozwiązanie chwilowe. Warto zapytać swojego leasingodawcę czy ma możliwość zawieszenia spłaty rat leasingu. Przy tej procedurze trzeba zwrócić uwagę na koszty związane z udzieloną prolongatą, ustalić czy leasingodawca oczekuje wniesienia opłaty manipulacyjnej oraz czy będzie chciał by spłacać odsetki od rat.
Innym sposobem wyjścia z trudności jest wniosek o czasowe obniżenie rat. Rozwiązanie takie jest także czasowe, z tego typu możliwości korzystają osoby prowadzące prace sezonowe, jak firmy budowlane czy rolnicze. Obecnie leasingodawcy proponują je również z uwagi na pandemię koronowirusa. Zmiana harmonogramu spłaty rat leasingu wiąże się z wniesieniem za zwyczaj opłaty manipulacyjnej.
To rozwiązanie, które pozwala na przeniesienie umowy na inny podmiot, w sytuacji kiedy wiemy, że nie poradzimy sobie ze spłatą leasingu i chcemy się go pozbyć. W takim przypadku przedsiębiorca musi znaleźć podmiot, który przejmie jego obowiązki względem leasingodawcy.
Alternatywą dla cesji leasingu może być wykup przedmiotu i jego sprzedaż. Aby zbyć np. samochód z leasingu, konieczny jest jego wcześniejszy wykup. Jest to możliwe, kiedy od zawarcia umowy leasingu minęło 40% okresu normatywnej amortyzacji przedmiotu (w przypadku samochodów osobowych są to 2 lata)– wówczas leasingodawca rozliczy umowę, żądając zapłaty pozostałych do końca umowy rat pomniejszonych o część oprocentowania i ewentualnie doliczy opłatę manipulacyjną za wcześniejsze zakończenie leasingu (z reguły jest to opłata rzędu kilkaset złotych). Jeśli od początku leasingu minęło mniej niż 40% czasu amortyzacji, to wykup jest również możliwy, jednak zwykle za co najmniej wartość rynkową przedmiotu leasingu.
W przypadku braku możliwości kontynowania umowy leasingu, możliwe jest również przerwanie umowy i zwrot przedmiotu. To rozwiązanie drastyczne, które niesie za sobą negatywne konsekwencję dla przedsiębiorcy. Rozwiązanie to jest zbliżone do wcześniejszego wykupu, jednak nie jest dla przedsiębiorcy korzystne. W sytuacji, kiedy wartość zwracanego przedmiotu leasingu jest wyższa od kwoty należnej leasingodawcy, przedsiębiorca zostaje z niczym. Natomiast w sytuacji, kiedy wartość zwracanego przedmiotu leasingu jest niższa od kwoty należnej leasingodawcy, wtedy leasingujący musi dopłacić różnicę.