
Osoby z niepełnosprawnościami oraz ich opiekunowie mierzą się z poważnymi problemami związanymi ze świadczeniem wspierającym. Rzecznik Praw Obywatelskich alarmuje, że wielu beneficjentów musi zwracać część środków, co prowadzi do trudnych sytuacji finansowych. Zbyt długi czas oczekiwania na decyzje od zespołu oczekiwania dodatkowo pogarsza sytuację beneficjentów tego świadczenia.
» ZUS wypłaci zupełnie nowe świadczenie wspierające. Wnioski już od stycznia
Od stycznia 2024 roku osoby niepełnosprawne mogą ubiegać się o przyznanie z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych świadczenia wspierającego służącego częściowemu pokryciu wydatków związanych z zaspokojeniem szczególnych potrzeb życiowych tych osób. Aby uzyskać jednak pomoc należy nie tylko złożyć wniosek do ZUS, lecz również uzyskać decyzję ustalającą poziom potrzeby wsparcia wydaną przez wojewódzki zespół ds. orzekania o niepełnosprawności. W tym właśnie miejscu pojawia się problem.
Jak alarmuje Rzecznik Praw Obywatelskich ,, Najpoważniejszym problemem jest długotrwałość postępowań wojewódzkich zespołów ds. orzekania o niepełnosprawności ws. wniosków o wydanie decyzji ustalającej poziom potrzeby wsparcia, co ma liczne negatywne konsekwencje dla zainteresowanych”. Jedną z nich jest zbieg dwóch różnych świadczeń, co wiąże się z koniecznością dokonania często nie małego zwrotu przez osoby niepełnosprawne i ich opiekunów.

Źródło: shutterstock
Rzecznik RPO alarmuje. Jest duży problem ze świadczeniem wspierającym
O tym, że w trybie pilnym należy zająć się świadczeniem wspierającym alarmuje sam Rzecznik Praw Obywatelskich. Jego zdaniem najpoważniejszy problem dotyczy wydłużającego się okresu oczekiwania na decyzje od wojewódzkich zespołów ds. orzekania o niepełnosprawności. Choć obowiązujące przepisy zakładają, że wspomniane decyzje powinny być wydane w termin nie dłuższym niż 3 miesiące, termin ten się drastycznie wydłuża.
- ,, Pozbawia to możliwości uzyskania przez osoby z niepełnosprawnościami niezbędnego wsparcia nie tylko w rozsądnym terminie, ale w ogóle. Dotyka rodzin i bliskich osób, które zmarły w trakcie przedłużającej się procedury. Wpływa też niekorzystnie na sytuację osób pobierających świadczenia opiekuńcze przed uzyskaniem świadczenia wspierającego przez osobę, której świadczyli wsparcie” – tłumaczy Rzecznik.
Konieczność zwrotu pobieranego świadczenia opiekuńczego
Kolejnym poważnym problemem związanym z przedłużającymi się nawet o kilka miesięcy postępowaniami w zakresie ustalania potrzeby wsparcia przez zespoły ds. orzekania, jest zbieg tytułów do innych świadczeń.
W myśl obowiązujących przepisów nie ma możliwości jednoczesnego pobierania świadczenia opiekuńczego i wspierającego. Choć uchwalone przepisy zakładają tryb płynnego przejścia ze świadczenia opiekuńczego dla opiekuna na świadczenie wspierające dla osoby z niepełnosprawnością, to nie ma to często zastosowania w praktyce. Niestety z uwagi na długotrwałe procedury ten proces ulega zakłóceniu. Problem dotyka w szczególności prawa do opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne za opiekuna.
Jak tłumaczy Rzecznik Praw Obywatelskich ,, Często po uzyskaniu świadczenia wspierającego opiekun, poza obowiązkiem zwrotu świadczeń opiekuńczych, będzie musiał również zwrócić koszty świadczeń zdrowotnych, z których korzystał w tym czasie”.
Uchylenie z mocą wsteczną, często za kilkumiesięczny okres prawa do świadczenia opiekuńczego ciągnie za sobą konsekwencję w postaci uchylenia decyzji o objęciu ubezpieczeniem zdrowotnym, co w konsekwencji zobowiązuje opiekuna do zwrotu NFZ kosztów udzielonych świadczeń zdrowotnych.
Przepisy o świadczeniu wspierającym do zmiany
Ponieważ w praktyce uchwalone przepisy rodzą dużo komplikacji i wątpliwości, Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje o ich pilną zmianę. Wprowadzić należy w szczególności regulacje, które skrócą okres oczekiwania na decyzję o potrzebie wsparcia i zabezpieczy beneficjentów przed zbiegiem dwóch różnych świadczeń. List RPO w tej sprawie można znaleźć tutaj.




