Dziś mija termin na PIT do skarbówki i ważne zgłoszenia

Imprezy firmowe służą bardzo wielu celom, takim jak na przykład integracja, budowanie relacji, poprawa komunikacji czy poznanie ludzi i nawiązanie współpracy. Coraz częściej na tego typu wydarzenia zapraszani są nie tylko pracownicy i ich rodziny, ale także współpracownicy (pracujący na umowach B2B) czy kontrahenci wraz z rodzinami.
Nierzadko z uwagi na duże koszty takich wydarzeń, a także udział różnych osób, często niezwiązanych z firmą oraz nieprecyzyjne przepisy podatkowe w tym zakresie, wydatki takie stają się osią sporu pomiędzy podatnikami a fiskusem. Pomyłka w klasyfikacji może skończyć się dla podatnika dolegliwymi konsekwencjami podatkowymi oraz odsetkami. Dlatego do analizy każdego tego typu wydarzenia warto podejść indywidualnie.
Ustawy o podatku dochodowym stanowią, że kosztami uzyskania przychodów są co do zasady koszty poniesione w celu osiągnięcia przychodów ze źródła przychodów lub w celu zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów, z wyjątkiem kosztów niestanowiących kosztów uzyskania przychodu. W szczególności kosztami uzyskania przychodu nie są wydatki o charakterze reprezentacyjnym m.in. poniesione na usługi gastronomiczne, zakup żywności oraz napojów, w tym alkoholowych, ponieważ ich celem jest głównie kreowanie pozytywnego wizerunku firmy. Wokół powyższych regulacji wydano już bardzo wiele interpretacji oraz wyroków sądów, co pokazuje, że temat nie jest jednoznaczny, a kluczowym aspektem stają się nie przepisy podatkowe, a dominująca linia ich wykładni dokonywana przez fiskusa czy sądy administracyjne. Dlatego racjonalnie postępujący podatnik powinien w każdym czasie znać podejście fiskusa i sądów oraz się do niego stosować. Dobrą praktyką jest bieżąca współpraca z doradcami podatkowymi w tym zakresie.
Podejście do kwalifikacji wydatków na imprezy integracyjne dla pracowników, współpracowników i ich rodzin ewoluowało na przestrzeni lat. W 2010 r. dominujące było podejście, zgodnie z którym wydatki na imprezy integracyjne w części dotyczącej rodzin pracowników nie mogły być kwalifikowane do kosztów uzyskania przychodu. Potwierdzał to między innymi fiskus w interpretacji z 7 października 2010 r. nr IPPB5/423-458/10-4/JC, a także sądy administracyjne (np. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z 3 grudnia 2010 r., sygn. I SA/Wr 881/10).
» Ślub przedsiębiorcy to nie impreza integracyjna
Taka negatywna interpretacja, także w zakresie współpracowników, utrzymała się do 2014 r. W 2015 r. fiskus zaczął zmieniać podejście i pojawiły się interpretacje, w których wydatki na udział członków rodzin zaczęły stanowić tzw. koszty pracownicze i mogły być kwalifikowane do kosztów uzyskania przychodu. Jedyny warunek był taki, że wydatki te miały poprawić komunikację, integrację oraz relacje w zespole (przykładowo interpretacja indywidualna z 28 sierpnia 2015 r. nr IBPB-1-3/4510-128/15/AW czy interpretacja z 9 marca 2016 r. nr ILPB3/4510-1-540/15-2/JG).
Jak zatem widać, fiskus na przełomie lat liberalizował swoje stanowisko, co prowadziło do rozluźnienia podejścia podatników w tym zakresie do tego stopnia, że niektórzy zaczęli się zastanawiać, czy kosztem uzyskania przychodów mogą być wydatki na udział w imprezie integracyjnej członków rodzin współpracowników pracujących w oparciu o inne umowy niż umowa o pracę, a nawet podwykonawców i ich rodzin. Fiskus jednak powiedział STOP i nie pozwolił na takie rozwiązanie. W interpretacji z dnia 19 września 2019 r. nr 0111-KDIB1-3.4010.309.2019.3.MBD Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wskazał, że podatnik nie może kwalifikować do kosztów podatkowych wydatków na udział w imprezach firmowych podwykonawców oraz ich rodzin, gdyż z tymi podmiotami łączą ich relacje biznesowe i są to podmioty zewnętrzne. W związku z tym ich udział w imprezie firmowej powinien być zakwalifikowany jako wydatek o charakterze reprezentacyjnym (niestanowiącym kosztów uzyskania przychodu).
Wcześniej w podobnym tonie wypowiadał się sąd administracyjny. Przykładowo w wyroku z dnia 23 października 2018 r. (sygn. I SA/Rz 741/18) Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie wskazał, że wydatki gastronomiczne na rzecz kontrahentów czy osób trzecich należy przypisać do działań reprezentacyjnych, których jedynym celem jest kreowanie swojego wizerunku.
Podatnik, który chce ograniczyć ryzyko podatkowe w powyższym zakresie, powinien zdecydować się na dwa kroki. W pierwszej kolejności warto przeanalizować ogół imprez i eventów firmowych i wystąpić z wnioskiem o wydanie interpretacji indywidualnej potwierdzającej prawidłowość podejścia. W drugiej kolejności należałoby spisać politykę podatkową w zakresie kwalifikacji podatkowej tego typu wydatków (zarówno na potrzeby podatku dochodowego, jak i VAT) wraz z uzasadnieniem stanowiska opartym o przepisy, aktualne interpretacje i wyroki sądów.
Biorąc pod uwagę, że wydatki na imprezy/eventy firmowe wiążą się z dużym ryzykiem podatkowym, do powyższych dwóch działań prewencyjnych warto zaangażować doświadczonych doradców podatkowych, którzy ograniczą ryzyko w tym zakresie.