Dwa zwroty podatku z PIT 2023. Czy to pomyłka US?

Nie zawsze wykorzystanie urlopu w terminie jest możliwe. Rok 2020 i pandemia koronawirusa zmieniła organizację pracy w wielu firmach.
Każdemu pracownikowi, zgodnie z przepisami Kodeksu pracy, w zależności od stażu pracy, przysługuje 20 dni (przy stażu poniżej 10 lat) lub 26 dni (przy stażu powyżej 10 lat) urlopu wypoczynkowego w ciągu roku.
Źródło: shutterstock.com
Urlop powinien być wykorzystany przez pracownika w roku kalendarzowym, w którym nabył on do niego prawo. To oznacza, że pracownik ma prawo domagać się udzielenia urlopu do końca bieżącego roku kalendarzowego.
Kodeks pracy przewiduje kilka sytuacji, w których urlop wypoczynkowy może zostać przesunięty na następny rok kalendarzowy.
Będą to:
W każdej z tych sytuacji urlop bieżący zamienia się w urlop zaległy, który powinien być wykorzystany najpóźniej do 30 dnia września następnego roku kalendarzowego (art. 168 KP).
Zasadą jest, że urlop wypoczynkowy powinien być wykorzystany przez pracownika w roku kalendarzowym, w którym pracownik nabył do niego prawo. Jednak w sytuacji nie wykorzystania urlopu w roku bieżącym, przechodzi on w całości lub w części na rok następny i staje się urlopem zaległym.
Zgodnie z przepisami tarczy antykryzysowej 4.0 pracodawca zyskał uprawnienie do udzielenia pracownikowi, w terminie przez siebie wskazanym, urlopu wypoczynkowego niewykorzystanego przez pracownika w poprzednich latach kalendarzowych, w wymiarze do 30 dni zaległego urlopu. Urlop ten może być udzielony zarówno z pominięciem obowiązującego planu urlopowego u danego pracodawcy, jak i z pominięciem zgody wyrażonej przez pracownika. Jednak przepisy tarczy 4.0 nie przewidują możliwości przedłużenia terminu, w którym możliwe będzie wykorzystanie zaległego urlopu wypoczynkowego.
Przepisy prawa pracy nie wskazują, który urlop należy wykorzystać najpierw. Sąd Najwyższy w wyroku o sygn. akt. II PK 199/12; publ. LEX nr 1555440, stwierdził, że w pierwszej kolejności należy udzielać urlopu zaległego, co wiąże się z instytucją przedawnienia urlopu, tzn. urlop zaległy uległby po pewnym okresie przedawnieniu, a pracownik utraciłby możliwość jego wykorzystania w naturze lub w postaci ekwiwalentu (w razie rozwiązania umowy o pracę). Ponadto Sąd wskazał, że dopilnowanie, aby pracownik skorzystał z urlopu należy do obowiązków pracodawcy, a nieudzielenie zaległego urlopu do końca września stanowi wykroczenie przeciwko prawom pracownika.
Dlatego też, w pierwszej kolejności pracownikowi powinien być udzielony urlop zaległy. Trzeba pamiętać, że nieudzielenie urlopu zaległego do 30.09 następnego roku kalendarzowego stanowi wykroczenie przeciwko prawom pracownika zagrożone sankcją grzywny w wysokości od 1.000 do 30.000 zł. Jeżeli zatem pracodawca nie dopilnuje, aby w pierwszej kolejności wykorzystany został urlop zaległy naraża się na karę grzywny.
UrlopKodeks pracyKoronawirus w Polsce