Dziś mija termin na PIT do skarbówki i ważne zgłoszenia

Podatek od psa to danina, która obowiązuje w Polsce od prawie 30 lat, ustawodawca umiejscowił ją w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych z 12 stycznia 1991 roku. Podatek ten jest dochodem gminy, która ustala jego wysokość indywidualnie. Gmina może również zrezygnować z jej pobierania. W 2023 r. szykuje się jego rekordowa podwyżka.
Każda osoba, która decyduje się na posiadanie psa, musi liczyć się z możliwością konieczności zapłaty podatku. Opłata nie zawsze będzie obowiązkowa i nie ma wartości stałej. Są jednak gminy w Polsce, w których opłatę należy uiścić.
Podatek od posiadania psa uzależniony jest od decyzji rady gminy. Wiele samorządów nie pobiera tej opłaty. Tam gdzie jest uchwalony, obowiązkowa jest rejestracja psa w urzędzie gminy. Trzeba zaznaczyć, że podatek od posiadania psa nie jest jednolicie ustalony na terenie naszego kraju. Ministerstwo Finansów podaje co roku maksymalną kwotę, której danina za psa nie może przekroczyć. W 2023 roku górny limit wzrośnie i wyniesie 150 zł rocznie za jednego psa, czyli o prawie 15 zł więcej niż w tym roku. Obecnie maksymalna oplata wynosi 135 zł.
Źródło: shutterstock
Opłaty od posiadania psów nie pobiera się od:
W urzędzie miasta lub gminy informacja o wysokości daniny za dany rok jest ogólnie dostępna. Często uchwała zamieszczana jest na stronie internetowej urzędu. Rejestracja psa w gminie jest bezpłatna. W przypadku kiedy gmina nie pobiera podatku od psa nie jest obowiązkowa. Wyjątek stanowią jedynie rasy uznane za agresywne.
Opłata powinna być uiszczona do 30 kwietnia każdego roku. Jeśli pies przybył do nas w połowie roku, wówczas opłata kosztuje połowę stawki rocznej. Termin uiszczenia opłaty jest uzależniony od terminu zakupu bądź narodzin zwierzęcia. Większość gmin przyjmuje okres dwóch miesięcy od nabycia lub narodzin psa. W tym czasie należy zgłosić jego posiadanie i uiścić podatek, jeżeli gmina pobiera tą daninę.
W 2023 roku górny limit podatku od posiadania psa wzrośnie znacząco, z uwagi na poziom inflacji od której uzależnione są podwyżki opłat i podatków lokalnych. W czasie pandemii wiele samorządów wstrzymywało się z podnoszeniem opłat, teraz mogą zechcieć z uwagi na obniżkę innych podatków nadrobić straty podatkami i opłatami lokalnymi.