Zatory płatnicze od lat stanowią poważny problem dla polskich przedsiębiorców, powodując często utratę płynności finansowej, a w najgorszych przypadkach – prowadząc do upadłości firm. Remedium na ten problem, przynajmniej dla mikro i małych przedsiębiorstw, ma być wprowadzenie kasowego PIT – nowej formy rozliczenia podatku dochodowego zaproponowanej przez ustawodawcę. Dzięki kasowemu PIT przedsiębiorcy zapłacą podatek dochodowy dopiero wtedy, gdy faktycznie otrzymają zapłatę od kontrahenta. Nie wszyscy jednak będą mogli skorzystać z tej ulgi.
Na czym polega kasowy PIT?
Kasowy PIT pozwala przedsiębiorcom odprowadzać podatek dochodowy dopiero po otrzymaniu zapłaty za towar lub usługę. Do tej pory przedsiębiorcy byli zobowiązani do opodatkowania dochodu, nawet jeśli należność nie wpłynęła jeszcze na konto. Była to szczególnie trudna sytuacja dla małych firm, które nie dysponują dużym kapitałem obrotowym i często borykają się z problemem zatorów płatniczych. Kasowy PIT wychodzi naprzeciw tym trudnościom, ale nie jest dostępny dla każdego.
Kto nie może skorzystać z kasowego PIT?
Choć kasowy PIT to pomocna forma rozliczenia, obejmuje ona wyłącznie podatników podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT). Oznacza to, że spółki kapitałowe oraz spółki takie jak komandytowa, komandytowo-akcyjna czy spółka jawna będąca podatnikiem CIT nie mogą z niej skorzystać. Również fundacje rodzinne, wspólnoty mieszkaniowe czy stowarzyszenia są wykluczone z tego rozwiązania.
Źródło: Shutterstock
Limit przychodów i wymóg uproszczonej księgowości
Nowa metoda rozliczeń jest skierowana do podmiotów rozpoczynających działalność oraz tych, które w poprzednim roku uzyskały przychody nieprzekraczające 1 miliona złotych. Jednakże przedsiębiorcy prowadzący pełną księgowość, czyli tzw. księgi rachunkowe, nie mogą skorzystać z kasowego PIT – bez względu na wysokość swoich przychodów. Dla podatników PIT, których działalność wymaga pełnej księgowości, kasowy PIT pozostaje niedostępny.
Wniosek do urzędu skarbowego
Kasowy PIT nie jest wdrażany automatycznie – nawet przedsiębiorcy spełniający wszystkie kryteria muszą złożyć stosowny wniosek. Termin składania dokumentów upływa 20 lutego danego roku, a dla nowo powstałych firm – do 20 dnia miesiąca następującego po rozpoczęciu działalności gospodarczej. W przypadku rozpoczęcia działalności w grudniu termin ten przypada na koniec roku.
Wyłączenia z metody kasowej
Mimo spełnienia wszystkich kryteriów kasowy PIT nie znajdzie zastosowania w przypadku transakcji przeprowadzanych z podmiotami nieprowadzącymi działalności gospodarczej lub jeśli transakcje nie zostały odpowiednio udokumentowane fakturami wystawionymi w terminie. Dodatkowo metoda kasowa nie obowiązuje przy transakcjach z podmiotami powiązanymi ani z tymi, które mają siedzibę w rajach podatkowych. Kasowy PIT nie dotyczy również sprzedaży środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych, które są wpisane do ewidencji.
Kasowy PIT rozwiązanie, ale nie dla wszystkich
Kasowy PIT stanowi ciekawe rozwiązanie dla mikro i małych przedsiębiorców, którzy chcą uniknąć opodatkowania nieotrzymanych należności. Nie wszyscy jednak będą mogli skorzystać z tej ulgi – ograniczenia dotyczą zarówno formy prawnej działalności, jak i wysokości przychodów czy sposobu prowadzenia księgowości. Pomimo tych restrykcji, kasowy PIT może stanowić istotne wsparcie dla najmniejszych podmiotów na rynku, które borykają się z problemami płynnościowymi.
Autor: Rafał Knap, radca prawny, kancelaria Graś i Wspólnicy