Limity podatkowe 2024. Mały podatnik VAT ponad 400 tys. zł mniej

Zgodnie z planem Morawieckiego, możliwe będzie po wprowadzeni zmian w systemie podatkowo-ubezpieczeniowym, zwolnienie przedsiębiorców z ZUS oraz połączenie danin PIT i VAT w jednorodny podatek na rzecz skarb Państwa. Czy to koniec systemu podatku od wartości dodanej oraz systemu ubezpieczeń społecznych, jaki znamy dotychczas?
Źródło: YAY foto
Obecnie w przypadku małych przedsiębiorstw możliwe jest korzystanie przez pierwsze 24 miesiące z obniżonych składek ZUS do wysokości 30%wynagrodzenia minimalnego. Odpowiednio dopuszczalne jest również korzystanie z kwoty wolnej od podatku dochodowego oraz limitu zwolnienia z VAT do 150.000 zł sprzedaży opodatkowanej. Po wprowadzeniu zapowiadanych zmian w systemie podatkowo – ubezpieczeniowych, limit przychodów, które uprawniałyby do zwolnienia z ZUS, PIT i VAT wynieść miałby 5 tyś zł. Przedsiębiorcy o przychodach wyższych nadal zobowiązani byliby płacić składki ubezpieczeniowe oraz podatki według obecnych (lub – w zależności od podejmowanych decyzji co do wprowadzanych w systemie podatkowym - zmienionych stawek). W miejsce tradycyjnych podatków przedsiębiorca zwolniony z ZUS płacić miałby jednolity podatek wynoszący 22,5%.
Kwota składki w wysokości 22,5% przychodów pozwalałaby na korzystanie ze zwolnienia z podatku PIT i VAT oraz składki ZUS. W przypadku przedsiębiorców, którzy przekroczyliby ten limit, podatki i składki na ubezpieczenie opłacane byłyby w tradycyjny, dotychczasowy sposób.
Pozostali przedsiębiorcy mieliby prawo korzystać z planowanej zryczałtowanej kwoty podatku VAT oraz ze zwolnienia z tego podatku podwyższonego z obecnych 150.000 zł sprzedaży opodatkowanej do kwoty 200.000 zł.
Oprócz powyższej zmiany projekty zmian w systemie podatkowym zakładają obniżenie stawki podatku CIT z obecnych 19% do 15% dla najmniejszych podmiotów.
Piotr Szulczewski, PIT.pl