Tarcza PFR 2.0: Odrzucony wniosek, o pomoc trzeba wnioskować ponownie

Ministerstwo Kultury chce zniesienia limitu przy stosowaniu 50-proc. kosztów uzyskania przychodów. Przygotowało projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Ale zmiany, jakich chce resort, nie obejmą wszystkich korzystających z praw autorskich. Skorzystają wyłącznie niektóre grupy zawodowe.
Źródło: YAY foto
Obecnie obowiązująca regulacja pozwala osobom, które uzyskują dochody z tytułu:
mogą stosować 50-proc. koszty uzyskania przychodu. Przy czym przepis odnoszący się do praw autorskich mówi, że koszty te są liczone po potrąceniu składek na ubezpieczenia zdrowotne, emerytalne i rentowe.
Koszty uzyskania przychodu na poziomie 50 proc. to duża ulga. I dlatego właśnie w przepisach znalazło się – wprowadzone kilka lat temu – ograniczenie. Mianowicie te koszty można stosować wyłącznie do kwoty przychodów nieprzekraczających 85 528 zł, a więc maksymalny odpis może wynosić 42 764 zł.
Ministerstwo kultury uznało, że należy znieść ten limit. Jednakże propozycja resortu nie zmierza do tego, aby wróciły stare zasady – a więc nie wszyscy, którzy przed wprowadzeniem limitu korzystali z 50-proc. odpisów, znowu będą się nimi posługiwać swobodnie.
Urzędnicy resortu kultury po prostu chcą dopisania artykułu 9b, który wyłączy część podatników z obowiązku stosowania limitu. Dotyczyłoby to przychodów wynikających z działalności twórczej w zakresie m.in. architektury, literatury, sztuk plastycznych, muzyki, sztuki ludowej oraz dziennikarstwa. Z konieczności limitowania kosztów zwolnieni byliby także podatnicy, uzyskujący przychody z aktorstwa, reżyserii, wokalistyki oraz działalności publicystycznej.
To rozwiązanie mocno zawęża możliwość stosowania nielimitowanych 50-proc. kosztów. W rezultacie np. twórcy układów scalonych czy wynalazcy nie będą mieli nielimitowanych kosztów. Ale pojawią się także problemy w zakresie prawa autorskiego. Za utwór uznawana jest np. gra komputerowa lub program. Jej twórcy z puntu widzenia podatkowego są traktowani jak autorzy książek, jednak po wprowadzeniu zmian postulowanych przez resort kultury nie będą mogli korzystać z nielimitowanych kosztów.
Marek Siudaj, Tax Care