Skip to content

Kary w postępowaniu podatkowym będą wyższe

Minister Finansów podwyższył górny wymiar kar, jaki w 2012 r. nakładać będzie mógł organ podatkowy w postępowaniu podatkowym. Limit górnej wartości kary wzrośnie o 100 zł – z 2 600 zł do 2 700 zł.

Kara nałożona może być wyłącznie za konkretne czynności procesowe, szczegółowo wskazane w ustawie. Dotyczy ona strony, pełnomocnika strony, świadka lub biegłego, którzy mimo prawidłowego wezwania organu podatkowego nie stawili się osobiście bez uzasadnionej przyczyny, mimo że byli do tego zobowiązani, lub bezzasadnie odmówili złożenia wyjaśnień, zeznań, wydania opinii, okazania przedmiotu oględzin lub udziału w innej czynności, lub też bez zezwolenia tego organu opuścili miejsce przeprowadzenia czynności przed jej zakończeniem.

Kara może być nałożona również na inne osoby, które bezzasadnie odmawiają okazania przedmiotu oględzin oraz na uczestników rozprawy, którzy poprzez swoje niewłaściwe zachowanie utrudniają jej przeprowadzenie. 

Kara nie może być natomiast nałożona na stronę w związku z jej przesłuchaniem, nawet jeśli strona postępowania uprzednio wyrazi zgodę na takie przesłuchanie.  

Istotna jest, że o tym, czy kara będzie nałożona decyduje organ podatkowy. Do niego należy ocena czy zachowanie uczestnika postępowania narusza ład procesowy i podlega ukaraniu karą porządkową, czy też nie. Organ dowolnie orzeka jej wysokość , stąd też w tej samej sprawie może nałożyć karę maksymalną, nawet 2 700 albo niższą, np. 100 zł.

Termin płatności wynosi 7 dni od dnia doręczenia postanowienia o nałożeniu kary. Co istotne, możliwe jest uchylenie się od nałożonej już kary. Organ podatkowy może bowiem, na wniosek ukaranego, złożony w terminie 7 dni od dnia doręczenia postanowienia o jej nałożeniu, uznać za usprawiedliwione niestawiennictwo lub niewykonanie innych obowiązków będących przyczyną nałożenia kary i uchylić postanowienie ją nakładające.  

Nowy wymiar kar dotyczy roku 2012. Do końca roku obowiązuje limit 2 600 zł.

Piotr Szulczewski

Analityk Bankier.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *