Usługa wstępnie wypełnionych deklaracji podatkowych (PFR) to nowa propozycja Ministerstwa Finansów, która ma na celu przyspieszyć i uprościć system zeznań podatkowych. Sprawdzamy w dniu premiery działanie systemu.
Od połowy marca 2015 r. Ministerstwo Finansów udostępnia podatnikom nową usługę wstępnie wypełnionego zeznania podatkowego PIT-37. Zgodnie z zapewnieniami usługa polegać ma na zsumowaniu i automatycznym wypełnieniu deklaracji PIT. Nie jest to jednak usługa, która pozwala na przesunięcie odpowiedzialności za poprawność zeznania na administrację podatkową. Nadal to podatnik a nie Ministerstwo składa zeznanie podatkowe, stąd też – jest to propozycja, z której podatnik może skorzystać lub nie. Ostatecznie o to, by deklaracja nie zawierała błędów, decydować musi podatnik, a nie Ministerstwo Finansów. Portal podatkowy wypełniający zeznanie za podatnika dostępny jest pod adresem: https://pfr.mf.gov.pl/_/#40.
Kluczem do zalogowania się do systemu są kwoty przychodu podatnika wystawione za rok, za który podatnik chce się rozliczyć. Dodatkowo, by podpisać PIT-37 trzeba posiadać również kwoty z deklaracji za rok poprzedni. Stąd chcąc się rozliczać przez internet z wykorzystaniem portalu należy posiadać kwoty przychodów z dwóch ostatnich lat. Jeżeli podatnik posiadał wiele informacji PIT-11, kwotę przychodu ze wszystkich druków należy zsumować. Podobnie sumować należy te kwoty, gdy podatnik:
- Wynagrodzenie otrzymuje z wielu tytułów (np. praca, zlecenie),
- Wynagrodzenie dzieli na część z ryczałtowymi oraz autorskimi kosztami.
Problem pojawi się w przypadku, gdy którykolwiek z płatników nie wywiązał się z obowiązku względem urzędu skarbowego i nie dostarczył informacji do organu. W takim przypadku podatnik musi sam dojść do tego, jaka kwota przychodów będzie daną autoryzującą, by wejść do systemu PFR, ewentualnie skorzystać z innej formy wypełnienia deklaracji PIT-37 (np. z pomocą programu do rozliczeń rocznych, w wersji papierowej etc.).
Zeznanie PFR PIT-37 sporządzane jest wyłącznie na podstawie informacji PIT-11, PIT-8C, PIT-R, otrzymanych od płatników. Nie obejmuje m.in. przychodów otrzymywanych od organów rentowych (np. ZUS). Jeśli podatnik otrzymał przychody od organów rentowych winien je samodzielnie uwzględnić w zeznaniu. Nie będzie możliwości, by druk wypełnić jako korekta wcześniejszego PIT-40 przekazanego za podatnika przez pracodawcę.
Z aplikacji w 2015 r. (zeznanie za 2014 r.) nie skorzysta osoba, której dochody rozliczane są bez pośrednictwa płatnika. Nie ma możliwości, by wypełnić w niej inne druki, niż PIT-37.

Istnieje możliwość wypełnienia PIT-37 zarówno w opcji zeznania złożonego indywidualnie, jak i łącznie z małżonkiem. W obu przypadkach aplikacja na podstawie łącznych kwot z PIT-11, PIT-8C oblicza kwoty dochodu oraz podatku przypadającego do zapłaty.
Obliczenia i wygląd
W trakcie testu nie natrafiliśmy na błędy obliczeniowe. Mieliśmy natomiast pewne problemy z wprowadzeniem danych dzieci, na które rozliczana jest ulga prorodzinna, a także inne dane dotyczące ulg i odliczeń. Informacje te należy wpisywać nie na deklaracji PIT-37, ale na załącznikach, które dostępne są dopiero po akceptacji głównego zeznania i naciśnięciu „DALEJ” (przycisk dostępny na samym dole ekranu, po przejrzeniu całej deklaracji PIT-37).
Mimo wybrania indywidualnej formy rozliczenia, w każdej z deklaracji wyświetlało się niemodyfikowalne pole danych małżonka. Wydawało się nam to mylące szczególnie, że nie korzystaliśmy z żadnych ulg podatkowych przysługujących łącznie z małżonkiem. Uznajemy w takim przypadku, że jest to informacja, która jest elementem standardowej deklaracji PIT, a aplikacja nie posiada funkcjonalności kreatora, dostosowującego dane pokazywane na deklaracji do potrzeb konkretnego użytkownika.

Przechodząc między wypełnieniem zeznania PIT-37 a załącznikami, aplikacja wskazuje na popełnione wcześniej błędy (np. niewpisane pola) nie pokazując jednak, o jakie błędy konkretnie chodzi. W związku z tym ponownie musieliśmy przeszukać całą deklarację i po omacku odnaleźć popełniony błąd (nie wskazaliśmy urzędu skarbowego, do którego była adresowana deklaracja PIT).

Rażące było wyświetlanie niektórych pozycji w aplikacji. Ze względu na brak błędów obliczeniowych stanowi to problem drugiej kategorii, niemniej powoduje, że użytkownik zaczyna się zastanawiać, czy dane z pól, wyświetlanych poza szablonem strony, zostaną prawidłowo wprowadzone przez aplikację do deklaracji podatkowej.

PFR zawiera dwa kolory pól – pola białe są modyfikowalne i służą do uzupełnienia ich dodatkowymi danymi, o ile program sam nie przepisał danych z PIT-11 czy PIT-8c. Pól pustych nie trzeba wypełniać zerami.
Wypełniana elektronicznie deklaracja PIT-37 posiada szereg komunikatów, stanowiących podpowiedzi dla podatników wypełniających deklarację. Poprawność oraz trafność podpowiedzi pozostawiamy ocenie każdego użytkownika.
Możliwa jest wysyłka elektroniczna – zarówno w formie z e-podpisem, jak i z danymi autoryzującymi. Dopuszczalne jest również zapisanie wersji częściowo wypełnionej i powrót do niej po pewnym czasie. Zapisanie danych następuje poprzez kod weryfikacyjny wysyłany na podany przez podatnika adres e-mail.
Wrażenie redakcji PIT.pl po skorzystaniu z systemu PFR
Wypełnianą przez nas deklarację udało się wysłać. Dane z PIT-11 zostały wpisane prawidłowo i po zapoznaniu się z zasadami funkcjonowania aplikacji, potrafiliśmy wypełnić poszczególne dodatkowe pola zeznania PIT-37.
Głównymi zastrzeżeniami pozostaje niewielka funkcjonalność działania aplikacji oraz kierowanie jej wyłącznie do pewnego, mimo wszystko wąskiego grona użytkowników.
Wierzymy, że Ministerstwo Finansów w przyszłych latach zadba również o bardziej skomplikowane przypadki rozliczeń PIT – o te, które faktycznie sprawiać mogą szereg problemów, a nie te rozliczane w 5 minut każdą dostępną na rynku aplikacją lub bezpośrednio w systemie e-deklaracje.
Piotr Szulczewski,
PIT.pl
