Wielu przedsiębiorców decyduje się prowadzić firmę w postaci jednoosobowej działalności. Co jednak w przypadku śmierci takiego przedsiębiorcy? Podpowiadamy, jakie obowiązki ciążą na osobie z rodziny, która odziedziczyła nagle po zmarłym firmę.
Jednoosobowa działalność gospodarcza nie jest skomplikowaną formą, dlatego też stała się tak popularna. Oczywiście z czasem najczęściej rozrasta się zatrudniając pracowników. Wielu zadaje sobie wówczas pytanie czy w związku ze śmiercią właściciela firmy wymagana jest od nich jakakolwiek aktywność wobec urzędów, pracowników, banków i kontrahentów. Na te i inne pytania odpowiada Benedykt Fiutowski, radca prawny z Kancelarii Budzowska Fiatowski i Partnerzy.
Spadkobiercy najbardziej obawiają się wizyty w Urzędzie Skarbowym. Czy sprawy podatkowe w takim przypadku są skomplikowane?
Wbrew obawom postępowanie w sprawach podatkowych nie jest skomplikowane. Otóż właściwy urząd skarbowy zostaje powiadomiony o śmierci podatnika prowadzącego indywidualną działalność gospodarczą przez organy prowadzące ewidencję ludności. Nie jest właściwe – co często jednak występuje w praktyce – składania za zmarłego jakiejkolwiek deklaracji podatkowej (PIT, VAT). Jest to bowiem obowiązek podatnika i w wypadku jego śmierci obowiązek ten ustaje.
Barbara Sielicka
Bankier.pl
