Nie wszystkim opłaca się zwlekanie z rozliczenie CIT-8 za 2022 rok. Kiedy odliczyć stratę?

Tylko 44 błędne przelewy ze składkami ZUS na nowe konto zamiast 23 tysięcy nieprawidłowych wpłat z tytułu składek ubezpieczeniowych co miesiąc. To efekt nadania indywidualnych numerów rachunków składkowych każdemu płatnikowi ZUS.
Jeden przelew do ZUS wyeliminował błędne wpłaty / YAY foto
W lutym Zakład Ubezpieczeń Społecznych pochwalił się bardzo pozytywnym efektem wprowadzenia od 1 stycznia 2018 roku zmiany w sposobie uiszczania należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne oraz na poszczególne fundusze (Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych oraz Fundusz Emerytur Pomostowych). Przypomnijmy, że zamiast trzech czy nawet czterech przelewów poszczególnych składek (emerytalna, rentowa, chorobowa, wypadkowa itd.) na różne konta, od 2018 roku płatnicy ZUS dokonują tylko jednego zbiorczego przelewu na sumę wszystkich składek na swój indywidualny numer rachunku. Dzięki temu oprócz wpisania jeden raz poprawnego numeru konta (który można zapisać w zleceniu stałym czy na liście odbiorców tylko jeden jedyny raz przy pierwszym przelewie) podaje się tylko sumę składek i w zasadzie możliwość popełnienia nieświadomego błędu została ograniczona do minimum. Nie trzeba już podawać żadnych dodatkowych danych typu NIP płatnika, symboli oznaczających okres, za który dokonuje się wpłaty itd.
Skuteczność tego rozwiązania została doskonale potwierdzona, skoro zamiast 23 tys. błędnych przelewów w skali miesiąca w 2017 roku, w styczniu 2018 roku ZUS odnotował tylko 44 takie przypadki w całej Polsce (a płatnicy ZUS dokonali blisko 2,4 mln wpłat).
Niestety, jest i pewien „minus” nowego sposobu przelewania należności do ZUS. Okazało się, żespora grupa przedsiębiorców ma długi w ZUS i poniesie konsekwencje tego zaniedbania.
Katarzyna Sudaj, PIT.pl