Skip to content

eHandel skontrolowany

29.04 e-Handel skontrolowany

Ministerstwo Finansów opublikowało raport m.in. na temat kontroli e-handlu w roku 2009. Wynika z niego, że … Polak potrafi.

Jeden z kontrolowanych podmiotów w ciągu 4 lat osiągnął 5,2 mln zł przychodu ze sprzedaży prowadzonej za pomocą Internetu, jednak ukrywając rzeczywiste rozmiary działalności nie odprowadził należnego podatku VAT w kwocie blisko 940 tys. zł.

Organy kontroli skarbowej stosując nowoczesne techniki analityczno-informatyczne skutecznie rozpoznają podobne przypadki. Kontrolerzy skarbowi skutecznie wyszukują nieuczciwych podatników ukrywających faktyczne przychody uzyskane z działalności prowadzonej z wykorzystaniem portali internetowych. Porównując składane przez podatnika zeznania podatkowe z zakresu towarów oferowanych na portalu aukcyjnym oraz osobno na rachunkach bankowych, są w stanie ustalić zarówno liczbę rachunków bankowych należących do przedsiębiorcy, jak i wysokość obrotów na nich prowadzonych.

Sprzedaż towaru przez Internet to także działalność gospodarcza – przekonała się o tym w trakcie kontroli urzędu kontroli skarbowej „nieświadoma” podatniczka, która za pośrednictwem portalu internetowego w ciągu 3 lat przeprowadziła ponad 8 tys. transakcji. Pomimo skali sprzedaży, nie zgłosiła przychodu do opodatkowania, bowiem jej zdaniem – nie prowadziła działalności gospodarczej. Początkowo sprzedawała klocki Lego tylko używane po swoim dziecku, a ponieważ skalkulowana cena – nie obejmująca podatku VAT i podatku dochodowego – była tak atrakcyjna, a popyt był duży – zaczęła kupować nowe klocki na wyprzedażach w supermarketach, a następnie sprzedawała je z 10 – 12% marżą.

W latach 2005-2007 znalazło się ponad 8 tys. osób chętnych na zakup klocków, które łącznie zapłaciły za nie ponad 820 tys. zł. Podatniczka złożyła dotychczas korekty deklaracji na kwotę przeszło 191 tys. zł.

Sprzedaż części komputerowych za pośrednictwem internetu okazała się bardzo opłacalna dla podatnika, którego przychód w jednym roku wyniósł 805 tys. zł. Nie zadeklarował bowiem całości przychodów. Teraz musi zapłacić łącznie 620 tys. zł z tytułu zaległych zobowiązań podatkowych.

Źródło: Ministerstwo finansów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *