Tarcza PFR 2.0: Odrzucony wniosek, o pomoc trzeba wnioskować ponownie

Już niebawem możemy spodziewać się likwidacji obowiązku dostarczenia pracodawcy zwolnienia lekarskiego w terminie 7 dni od daty jego wystawienia. Wszystko za sprawą e-zwolnień, które od 1 lipca 2018 roku całkowicie zastąpią zwolnienia papierowe.
e-Zwolnienia 2018: czy to koniec 7-dniowego terminu na dostarczenie zwolnienia?
/ YAY foto
Tylko do końca czerwca 2018 roku lekarze będą mieli możliwość wystawiania zwolnień lekarskich pacjentom na tradycyjnych, papierowych formularzach ZUS ZLA. Od 1 lipca 2018 roku lekarz nie będzie miał już wyboru. Zobowiązany będzie bowiem do wystawienia wyłącznie elektronicznego druku zwolnienia lekarskiego.
<< ZUS robi co może, aby upowszechnić e-zwolnienia lekarskie >>
Od początku 2016 roku każdy pacjent może otrzymać zwolnienie lekarskie zarówno w formie tradycyjnej jak i formie elektronicznego zwolnienia e-ZLA. Jest to jednak uzależnione od tego, czy pracodawca zatrudniający pracownika założył już profil na Platformie Usług Elektronicznych (PUE), gdzie natychmiast otrzyma wiadomość o wystawieniu zwolnienia jego pracownikowi.
W przypadku braku profilu PUE pracodawcy - pracownik zobowiązany jest poprosić lekarza o wystawienie zwolnienia lekarskiego w formie papierowej, a następnie musi dostarczyć je pracodawcy w terminie 7 dni od daty jego wystawienia. Gdy termin ten zostanie przekroczony, zasiłek chorobowy czy opiekuńczy zostanie obniżony o 25%. Dotyczy to okresu od 8 dnia orzeczonej niezdolności do pracy do dnia dostarczenia zwolnienia.
Ponieważ od 1 lipca 2018 roku elektroniczne zwolnienia lekarskie będą jedyną, obowiązującą formą wystawiania zwolnień automatycznie przestanie obowiązywać 7-dniowy termin na dostarczenie zwolnienia lekarskiego do pracodawcy. Dzięki platformie PUE informacja o zwolnieniu lekarskim zostanie przekazana bezpośrednio do pracodawcy. Informację o chorobie pracownika przekaże więc pracodawcy bezpośrednio lekarz.
Iwona Maczalska, PIT.pl