Czy obowiązkowy wpis przedsiębiorców do rejestru Bazy Danych Odpadowych zostanie opóźniony o 12 miesięcy? Zgodnie z projektem ustawy nowy obowiązek ma zostać odsunięty w czasie do 1 stycznia 2021 roku.

Wszyscy wiemy, że nowy obowiązek związany z ewidencją odpadów niebezpiecznych i rejestracją w Bazie Danych Odpadowych od dnia 1 stycznia 2020 roku budzi sporo kontrowersji. Nie jest jeszcze gotowy docelowy system. Trwa obecnie proces wdrożania właściwego systemu BDO, a na poniedziałek 16 grudnia planowano produkcyjne uruchomienie nowego BDO.

BDO rusza zgodnie z planem - zapewnia Minister Klimatu

Przedsiębiorcy mają wiele pytań i wątpliwości, czy w ich indywidualnym przypadku powinni się rejestrować w bazie BDO, czy nie. Pytają księgowe i doradców podatkowych, dzwonią do Instytutu Ochrony Środowiska (Państwowy Instytut Badawczy) - choć oni nie prowadzą konsultacji w zakresie klasyfikacji odpadów i w wielu przypadkach pozostają bez jednoznaczej odpowiedzi. A konsekwencje mogą być bolesne - najniższa kara za brak wpisu do BDO to 5 tys. zł.

Pojawiło się jednak światełko w tunelu. Posłowie Klubu Poselskiego Koalicja Polska - PSL KUKIZ 15 - złożyli projekt nowelizacji ustawy o odpadach, który zakłada opóźnienie o rok wejścia w życie przepisów ustawowych dotyczących bazy danych o produktach i opakowaniach oraz o gospodarce odpadami. 12-miesięczne vacatio legis “pozwoli w sposób prawidłowy wprowadzić w życie projektowany system rejestracji. Ponadto pozwoli na prowadzenie odpowiednich szkoleń dla przedsiębiorców.

Czy jest więc szansa, że nowe obowiązki związane z BDO spadną na przedsiębiorców dopiero za rok, w styczniu 2021 roku? Projekt Klubu PSL-Kukiz'15 został skierowany do I czytania do Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Okaże się, czy uda się przesunąć na 1.01.2021 r. termin wdrożenia przepisów o Bazie danych o produktach i opakowaniach oraz o gospodarce odpadami.

16 grudnia projekt ustawy skierowano do opinii do organizacji samorządowych.

BDO