Ostatnio w mediach dużo mówi się o internetowych księgach wieczystych ministerstwa sprawiedliwości oraz o możliwości ujawnienia dostępnych w nich danych. Jak udostępnienie ksiąg ma się do obowiązku ochrony danych osobowych?
Księgi wieczyste są jawne – taka podstawowa zasada wynika z ustawy o księgach wieczystych i hipotece. Tym samym dane wpisywane w księdze wieczystej dostępne są niezależnie od miejsca i formy ich publikacji dla każdej osoby mającej w tym interes prawny.
Interes prawny może być bardzo ogólny. Nie wymaga się, by zainteresowany przedstawiał dokładnie cel korzystania z przywileju wglądu do danej księgi. Taka regulacja chroni ważniejszą zasadę – pewności obrotu. Nie można zasłaniać się nieznajomością wpisów w księdze wieczystej ani wniosków, o których uczyniono w niej wzmiankę. Przeniesienie zbioru danych z sądu do sieci poszerza zakres osób (także o te potencjalnie niepożądane przez właściciela nieruchomości), które mogą te księgi przeglądać. Taki jednak był zamysł i idea udostępnienia ksiąg wieczystych w internecie. Jaki bowiem byłby sens publikowania tylko wzmianki dotyczącej danej księgi wieczystej, jeśli po całość danych i tak musielibyśmy udawać się do sądu? Co ważne, każdy, kto może uzyskać dane w sieci, ma również uprawnienie do uzyskania tych samych informacji w sądzie. Różnica polega na osobistym zjawieniu się w budynku sądu i wypełnieniu wniosku.
Jak wskazuje art. 36(1) ust. 3 ustawy o księgach wieczystych i hipotece, każdy może przeglądać księgi wieczyste w obecności pracownika sądu. Osobą uprawnioną jest osoba mająca interes prawny oraz notariusz. Interes prawny jako warunek wglądu do akt księgi wieczystej nie wynika z typowo prawnej sfery wnioskodawcy, lecz z pewnych zdarzeń, które wywołują konieczność przejrzenia akt księgi wieczystej. Prawo przeglądania ksiąg można zatem domniemać bardzo szeroko (np. „bo chcę kupić nieruchomość”). Przeglądanie nie jest uzależnione od dokonywania wpłat oraz jakichkolwiek innych ograniczeń. Tym samym zatem będzie przeglądanie dokumentów w systemie informatycznym.
Piotr Szulczewski
Analityk Bankier.pl
