06.12 Wygrałeś z kryzysem, możesz przegrać z Fiskusem
Business Center Club z niepokojem przygląda się sytuacji licznych przedsiębiorstw, które w ostatnim czasie stoczyły ostrą walkę z kryzysem, a teraz taką samą muszą stoczyć z fiskusem. Zdaniem BCC należy raczej dążyć do umacniania firm, które przetrwały, a nie żądać od nich wypłacania pogrążających ich grzywien sięgających setek tysięcy złotych.
Gwałtowny kryzys gospodarczy 2007 i 2008 roku stał się wielkim utrudnieniem dla wielu firm. Jedne z nich utraciły dużą część swojego majątku, prawie sięgając dna, inne z kolei upadły. Niestety spora większość do dziś podejmuje trudy doprowadzenia firmy do stanu sprzed kryzysu.
Jak alarmuje BCC, gdyby negatywnych konsekwencji było jeszcze mało Fiskus zaczyna wszczynać liczne postępowania karnoskarbowe, żądając od przedsiębiorców uiszczenia wysokich grzywien. Przede wszystkim niepokojący jest fakt, że żądania te kierowane są także w stosunku do przedsiębiorców, którzy pokryli już wszystkie zaległości powstałe w czasie kryzysu – łącznie z odsetkami.
Zdaniem BCC owa sytuacja jest całkowicie niedopuszczalna i należy jak najszybciej podjąć z nią walkę. Wyrażając swój protest BCC zwróciło się do Ministerstwa Finansów z prośbą o zdyscyplinowanie podległych im urzędników, a także wprowadzenie znaczących zmian do kodeksu karnoskarbowego, które mają wpłynąć na poprawę zaistniałej sytuacji. Wśród zaproponowanych zmian swoje miejsce ma m.in. przepis mówiący o tym, że nie podlega karze ten, kto przed wszczęciem postępowania uregulował swoje zaległości – łącznie z ustawowymi odsetkami.
Iwona Karkus
Bankier.pl
Źródło: UOKIK
