Jakie najbardziej uciążliwe bariery w działalności swoich firm dostrzegają polscy przedsiębiorcy? W jaki sposób wielkość, zasięg, czy branża przedsiębiorstwa warunkuje postrzeganie największych przeszkód w prowadzeniu biznesu? I w końcu, jak przedsiębiorcy ocenią dotychczasową aktywność rządu w likwidacji barier i pomocy przedsiębiorcom w prowadzeniu ich działalności?
Prezentujemy drugą część badania przeprowadzonego w I połowie 2011 roku wśród polskich firm w ramach wspólnego projektu BCC i Instytutu GfK Polonia pn. „Badania nad Przedsiębiorstwem”.
Ranking największych barier w działalności firm
I. ZBYT WYSOKIE KOSZTY PRACY (57%)
II. NIEPRECYZYJNE PRZEPISY (53%)
III. NIESTABILNE PRAWO (41%)
IV. SKOMPLIKOWANY SYSTEM PODATKOWY (38%)
V. NIEDOSTOSOWANIE PRZEPISÓW PRAWA PRACY DO REALIÓW FUNKCJONOWANIA (32%)
VI. ZBYT DŁUGO TRWAJĄCE PROCEDURY ADMINISTRACYJNE (28%)
VII. SZARA STREFA I NIEUCZCIWA KONKURENCJA (24%) ORAZ ZATORY PŁATNICZE, CZYLI
OPÓŹNIENIA W REGULOWANIU NALEŻNOŚCI PRZEZ KONTRAHENTÓW (RÓWNIEŻ 24%)
VIII. UTRUDNIONY DOSTĘP DO ŹRÓDEŁ FINANSOWANIA (15%)
IX. WAHANIA KURSU ZŁOTEGO (13%)
X. NADMIERNE KONTROLE (12%) ORAZ ZBYT DŁUGIE POSTĘPOWANIA SĄDOWE (TAKŻE 12%)
Bariery z uwagi na wielkość firmy
Dla tzw. mikrofirm najpoważniejszymi barierami są w pierwszej kolejności zbyt wysokie koszty pracy (53%), a dopiero potem nieprecyzyjne przepisy (45%). Najmniejsze przedsiębiorstwa muszą liczyć każdy grosz, więc decyzja o zatrudnieniu kolejnego pracownika może przesądzić o ich być albo nie być. Nie mają one również wystarczającego zaplecza ludzi i środków do walki z nadmierną biurokracją i na analizę bardzo skomplikowanych w Polsce przepisów. To, co najmniejsi przedsiębiorcy wymieniają na drugim miejscu, czyli nieprecyzyjne przepisy, jest natomiast największą bolączką korporacji (zatrudniających powyżej 250 pracowników) – aż 63 % dużych firm najczęściej wskazuje na tę barierę. Na drugiej pozycji wg korporacji plasuje się niestabilne prawo (52%), a zaraz za nim zbyt wysokie koszty pracy, które wskazała połowa przedstawicieli dużych firm.
Wysokie koszty pracy są również największą przeszkodą dla sektora MŚP, czyli małych i średnich przedsiębiorstw (62%) – podobnie widziały to wspomniane mikrofirmy. Mikro i MŚP łączy jeszcze jedna bariera – nieprecyzyjne przepisy – które i jedna i druga grupa wskazała na drugim miejscu wśród największych barier w prowadzeniu działalności gospodarczej.
Skomplikowany system podatkowy, wymieniany na czwartej pozycji w ogólnym rankingu, jest najbardziej uciążliwy dla największych (47%), potem kolejno dla MŚP (42%) i mikrofirm (33%). Podobne tendencje widać także w postrzeganiu uciążliwości nadmiernych kontroli – dla mikrofirm nie wydają się one tak dużym problemem (zaledwie 5% wskazań), jak dla sektora MŚP (18%) czy korporacji (17%).
Im większa firma, tym boleśniej odczuwa zatory płatnicze, czyli opóźnienia w regulowaniu należności przez kontrahentów. Na tę barierę wskazało 36% korporacji, 30% MŚP i tylko 16% mikroprzedsiębiorców.
Także zbyt długie postępowania sądowe najbardziej bolesne są dla korporacji (22%) i MŚP (15%), a znacznie mniej dla mikrofirm. Zależność między wielkością firmy, a definiowanymi przez nie przeszkodami widać także w barierze, jaką jest wahanie kursu złotego, najbardziej odczuwane prze duże przedsiębiorstwa (25%), MŚP (15%), a najmniej przez mikrofirmy (9%).
Odwrotna zależność, choć już bez tak wyraźnych różnic, widoczna jest w postrzeganiu szarej strefy i nieuczciwej konkurencji. Ta bariera najbardziej szkodliwa jest dla mikrofirm – wskazała na nią aż jedna czwarta przedstawicieli tej grupy, potem dla MŚP (23%), a najmniej dla korporacji, choć nadal wskaźnik ten wymieniany jest przez ponad jedną piątą tych firm.
Na niedostosowanie przepisów prawa pracy do realiów funkcjonowania firm najbardziej skarżą się małe i średnie firmy (38%) i korporacje (37%), a nieco mniej – mikroprzedsiębiorcy (26%).
Trudny dostęp do źródeł finansowania najbardziej odczuwają małe i średnie przedsiębiorstwa (17%), następnie mikrofirmy (14%) i korporacje (13%).
Źródło: BCC
