Kredyt dyskontowy, wydłużenie operacji repo do 12 miesięcy oraz zakup przez NBP w operacjach otwartego rynku obligacji emitowanych przez banki – to najnowsze instrumenty finansowe, które NBP proponuje bankom, jako dodatkowe źródła finansowania akcji kredytowej – poinformował prezes banku centralnego Sławomir Skrzypek.
10 września w Krynicy, gdzie trwa Forum Ekonomiczne, odbyła się wspólna konferencja prasowa prezesa NBP, wicepremiera Waldemara Pawlaka oraz szefa Krajowego Związku Banków Spółdzielczych Jerzego Różyńskiego.
Prezes Skrzypek przypomniał, że miesiąc wcześniej, 12 sierpnia, zadeklarował, iż w ciągu trzydziestu dni przedstawi rozwiązania wychodzące na przeciw postulatom banków, zapewniające dodatkowe źródła finansowania akcji kredytowej. – NBP proponuje zatem bankom trzy nowe instrumenty, które obejmują wydłużenie horyzontu czasowego operacji repo do 12 miesięcy, kredyt dyskontowy oraz zakup przez NBP w operacjach otwartego rynku obligacji emitowanych przez banki – poinformował w Krynicy Sławomir Skrzypek. Podkreślił, że instrumenty te są skierowane do wszystkich banków, a obecność na konferencji prezesa KZBS wynika z tego, że banki spółdzielcze są dobrym partnerem do rozwijania akcji kredytowej w Polsce.
Przypomnijmy, na konferencji prasowej 12 sierpnia br. prezes NBP poinformował, że banki spółdzielcze mają 16,2 proc. wolnych środków, czyli 10-11 mld zł, które wykorzystane w postaci kredytów dla przedsiębiorstw mogą spowodować wzrost naszego PKB o 0,25 do 0,40 pkt. proc. Z prezentowanych wówczas danych wynika, że relacja kredytów do depozytów w bankach spółdzielczych, według stanu na koniec czerwca 2009 r., wynosiła 83,8 proc., zaś w bankach komercyjnych – 122,5 proc.
Jak wyjaśnił prezes Skrzypek podczas konferencji w Krynicy, wprowadzając dodatkowy, 12-miesięczny termin zapadalności dla operacji repo (dotychczas termin zapadalności wynosi 6 miesięcy), NBP chce udostępnić nowe źródła finansowania na dłuższy okres. – Ułatwi to bankom zarządzanie płynnością, a zabezpieczeniem dla tych operacji będą dotychczas akceptowane w transakcjach repo, rodzaje papierów wartościowych, odpowiednie pod względem terminu zapadalności – powiedział Sławomir Skrzypek. Zaznaczył, że instrument ten może być także wykorzystywane przez banki spółdzielcze, ponieważ mają one wystarczające zabezpieczenia dla operacji repo.
Zupełnie nowym instrumentem przygotowanym przez NBP jest kredyt dyskontowy, który ma służyć refinansowaniu nowo udzielonych kredytów. – Istotą kredytu dyskontowego jest przyjmowanie od banków przez NBP do dyskonta weksli wystawianych przez przedsiębiorstwa w związku z otrzymanym z banku kredytem. Z punktu widzenia banków może to być dogodny instrument ponieważ opiera się na wekslu, który jest instrumentem prostym i bezpiecznym. Przedsiębiorstwo będzie wystawiać weksel na bank, a bank następnie dyskontować może ten weksel w NBP – mówił prezes NBP. Zdaniem pomysłodawców tego instrumentu, jego konstrukcja powoduje, że będzie on stymulował akcję kredytową dla przedsiębiorstw, czyli kategorię kredytu, której dynamika najbardziej osłabła w wyniku kryzysu. – Wprowadzenie tego instrumentu wymagać będzie wyznaczenia przez RPP nowej stopy banku centralnego – stopy dyskontowej, a także zmian Założeń polityki pieniężnej – dodał Sławomir Skrzypek. Skorzystanie z tego kredytu będzie możliwe pod warunkiem podpisania przez dany bank umowy ramowej z NBP.
Trzeci z proponowanych instrumentów – zakup przez NBP w operacjach otwartego rynku obligacji emitowanych przez banki – może służyć refinansowaniu długoterminowej akcji kredytowej, w szczególności projektów inwestycyjnych. Zgodnie z ustawą o NBP, zakup przez bank centralny takich obligacji może się dobywać tylko na rynku wtórnym. Ponadto obligacje te musza spełniać określone warunki: muszą być to papiery zarejestrowane w Krajowym Depozycie Papierów Wartościowych oraz muszą być objęte stosownym gwarancjami , np. Skarbu Państwa, lub posiadać odpowiedni rating. Jak zaznaczył prezes NBP, wprowadzenie tego instrumentu wymaga jednak akceptacji Rady polityki Pieniężnej.
Sławomir Skrzypek poinformował także i jeszcze jednym kroku podjętym przez NBP. Jak powiedział, w obecnym stanie prawnym bank centralny ma ograniczone możliwości bezpośredniego wpływu na akcje kredytową w bankach. Dlatego też NBP opracował projekt odrębnej ustawy zakładającej powołanie przez bank centralny Funduszu Rozwoju Systemu Bankowego (FRSB). Fundusz ten miałby się zajmować m.in. emisją i sprzedażą papierów wartościowych, nabywaniem i zbywaniem wierzytelności oraz udzielaniem bankom pożyczek.
Więcej w informacji prasowej oraz prezentacjach: Pakt na rzecz rozwoju akcji kredytowej w Polsce, NBP, 10 września 2009 r. i Możliwości i szanse sektora bankowości spółdzielczej w Polsce, Krajowy Związek Banków Spółdzielczych.
Źródło: NBP
