Skip to content

Kto zapłaci za czas niezdolności pracownika z powodu choroby – zapowiedź rewolucyjnych zmian

Pracownik zatrudniony na podstawie umowy o pracę  jest objęty ubezpieczeniem chorobowym. Oznacza to, że w sytuacji, gdy pracownik pójdzie na zwolnienie lekarskie, pracodawca wypłaca mu wynagrodzenie chorobowe (o ile spełnia on warunek dotyczący okresu wyczekiwania). Niebawem mają w tym zakresie zacząć obowiązywać zmiany, które zmienią obowiązki pracodawców w tym zakresie.

Okres wyczekiwania to liczba dni ubezpieczenia chorobowego, która musi minąć, zanim osoba ubezpieczona (pracownik) zyska prawo do świadczenia chorobowego. Wynosi on odpowiednio 30 dni (dla osób ubezpieczonych obowiązkowo) i 90 dni (dla osób ubezpieczonych dobrowolnie).

Obowiązki pracodawcy a wynagrodzenie chorobowe pracownika

Zgodnie z obowiązującymi przepisami przez 33 dni niezdolności do pracy pracownika z powodu choroby wynagrodzenie płaci pracodawca. Natomiast, w razie gdy pracownik wciąż pozostaje niezdolny do pracy, to od 34. dnia jego nieprzerwanej niezdolności zasiłek chorobowy wypłacany jest z Funduszu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Zatem, przez 33 dni nieobecności, wynagrodzenie pokrywa pracodawca, zaś od 34. dnia nieobecności – ZUS. 

W przypadku pracowników powyżej 50. roku życia sytuacja wygląda inaczej — pracodawcy opłacają wynagrodzenie chorobowe przez pierwsze 14 dni, zaś ZUS przejmuje tę odpowiedzialność od 15. dnia, wypłacając zasiłek chorobowy.

Wypłata zasiłku chorobowego przez pracodawcę

Fakt, że ZUS opłaca obecnie zasiłek chorobowy. od 34. dnia niezdolności sprawia, że to na barkach pracodawcy ciąży obowiązek opłacania wynagrodzenia dla pracownika przez 33 dni jego niezdolności do pracy. Często pozostaje to ogromnym kosztem dla pracodawcy.

Dla małego przedsiębiorcy, który zatrudnia niewielką liczbę pracowników (do 20 pracowników) okoliczność, że choćby jeden pracownik pozostaje niezdolny do pracy, powoduje duże problemy. Przedsiębiorca przez 33 dni nieobecności pracownika jest zobowiązany do uiszczania na jego rzecz wynagrodzenia. Stanowi to wyjątek od zasady, że wynagrodzenie uzyskuje się za pracę wykonaną.  Dodatkowo przypisane obowiązki pracownika musi wykonać inny pracownik, któremu pracodawca powinien zapłacić za ewentualne godziny nadliczbowe. 

Kto zapłaci za czas niezdolności pracownika z powodu choroby?

Źródło: Shutterstock

Nadchodzą zmiany w zasadach wypłaty zasiłku chorobowego

Jak wiemy, każda zmiana, a w szczególności przepisów, niesie za sobą dobre i złe strony. Zgodnie z zapowiedziami nowego rządu, w 2024 r. mają wejść w życie przepisy, które uregulują kwestie wypłaty wynagrodzenia pracownikowi z uwagi na jego nieobecność w pracy spowodowaną chorobą w odmienny sposób.  Ustawodawca, chce, aby od 1. dnia nieobecności pracownika wynagrodzenie wypłacał Zakład Ubezpieczeń Społecznych. 

Zgodnie z powyższą zmianą, pracodawca będzie odciążony od ponoszenia kosztów nieobecności pracownika z powodu choroby. Tę zmianę można ocenić jako pozytywną. Z pewnością pomoże ona małym i średnim przedsiębiorcom, którzy borykają się z wieloma obciążeniami finansowymi. 

Na pierwszy rzut oka brzmi to dość optymistycznie, jednak diabeł tkwi w szczegółach. Należy więc zauważyć, że ZUS ma 30 dni na wypłatę świadczeń ze swojego funduszu. Wobec tego pracownik może uzyskać wynagrodzenie w znacznie późniejszym terminie niż dotychczas. To może rodzić wiele problemów związanych z płynnością finansową, w szczególności pracowników, którzy mają terminowe zobowiązania finansowe (np. kredyty).

Powyższe zapowiedzi prawdopodobnie będą dotyczyć małych przedsiębiorców, a zatem tych, którzy zatrudniają mniej niż 20 pracowników. Za nieobecność pracownika w pracy zapłaci Fundusz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, czyli budżet państwa. Na ten moment brak jest konkretnych projektów i zapisów, a tym samym zasad na jakich ma się odbywać uiszczanie wynagrodzenia w czasie choroby pracownika. 

Autor: Aleksandra Tomczyk, kancelaria Graś i Wspólnicy

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *