28.09 Przeszacowanie wartości niematerialnych poprzez SKA
Szykowane na 2013 r. zmiany w zakresie podatków dochodowych nie nastrajają przedsiębiorców pozytywnie.
Do jednych z bardziej kontrowersyjnych zmian zaliczana jest zmiana dotycząca spółek komandytowo-akcyjnych. SKA ma zostać w przyszłym roku podatnikiem CIT. Tym niemniej warto rozważyć wykorzystanie jeszcze w tym roku dobrodziejstw, jakie oferuje SKA, do przeprowadzenia działań o charakterze optymalizacyjnym.
Za pomocą SKA możliwe jest m.in. przeprowadzenie procesów optymalizacyjnych zmierzających do przeszacowania wartości majątku podatnika do wartości rynkowej. Szczególnie chętnie procedura ta stosowana jest w odniesieniu do majątku niematerialnego, będącego w posiadaniu podatników, takiego jak znaki towarowe, inne prawa wynikające z ustawy Prawo własności przemysłowej, receptury, prawa autorskie, itp.
Przeszacowanie wartości może jednak dotyczyć również innych składników, np. majątku ruchomego, w szczególności nieruchomości jak również inwestycji w toku. Ponieważ wycena do wartości rynkowej możliwa jest pod warunkiem nabycia danego składnika, wyceny takiej nie można dokonać wewnętrznie, w ramach danego przedsiębiorstwa. Najczęściej w celu wyceny majątek wynoszony jest poza przedsiębiorstwo np. w formie aportu.
Przeszacowanie takie daje podatnikowi możliwość wykazania w księgach wartości majątku w wartości rynkowej. W porównaniu z sytuacją, w której taki majątek taki nie jest w ogóle ujawniony w księgach bądź ujawniony jest np. wedle kosztu wytworzenia daje to korzyść podatkową w postaci odpisów amortyzacyjnych naliczanych od wartości rynkowej posiadanego majątku. Zatem im większa wartość rynkowa majątku w porównaniu z tą zaewidencjonowaną w księgach, tym większa realna korzyść podatkowa. Proces urealniania wartości majątku jest jednym z elementów składających się na tworzenie tarcz podatkowych w przedsiębiorstwach – czyli ochrony przed zapłatą podatku.
Warto dodać przy tym, że poszczególne kroki takich procesów są zwykle przez podatników weryfikowane poprzez uzyskanie interpretacji podatkowych wydawanych przez Ministra Finansów. Wynika to raczej z chęci zachowania wszelkich dostępnych środków zapewniających ochronę i komfortowe przeprowadzenie operacji niż z faktu, że operacje takie same w sobie budzą wątpliwości podatkowe. Uzyskanie takiej interpretacji przed planowanym procesem pozwala w praktyce wyeliminować ryzyko związane z ew. kwestionowaniem skutków podatkowych takiego procesu w przyszłości. Stąd jest to relatywnie tania i skuteczna forma ochrony.
Maria Kukawska, doradca podatkowy i partner w Stone&Feather Tax Advisory sp. z o.o.
